
Lubicie zmiany ? Mam na myśli te wnętrzarskie nie życiowe :) Ja ciągle bym coś zmieniała przestawiała, odmalowywała. Począwszy od ścian a kończąc na zmianie poduszek na kanapie. Latam po domu i ciągle myślę i kombinuję co by tu jeszcze zmienić. Wpadnie mi coś do głowy, szybka realizacja pomysłu, chwila spokoju i od nowa :) Czasami sama się sobie dziwię skąd mam na to chęci :)
Od remontu pokoju...