Tak jak wspominałam w poprzednim poście,
ostatnio udało mi się kupić za grosze drewnianą tacę oraz druciany kosz.
Taca, od razu rzuciła mi się w oczy z powodu oryginalnego kształtu ośmiokąta.
Niestety nie zrobiłam zdjęcia przed metamorfozą,
musicie uwierzyć mi na słowo, że taca jest drewniana, kiedy ją kupiłam była w kilku miejscach wytarta i troszkę sczerniała.
W pierwszej kolejności przetarłam ją porządnie papierem ściernym, a następnie pomalowałam na niebiesko.
Przeleżała tak kilka tygodni, aż do pewnego deszczowego popołudnia, kiedy w ręce wpadła mi biała farba i czarny marker.
W sumie z nudów zaczęłam ją przerabiać dalej, nie przejmując się za bardzo linia prostą,
tak więc wszystkie elementy są odmalowane przez mnie odręcznie,
co zresztą widać na zdjęciach :-)
Jak na razie taca pełni jedynie funkcje dekoracyjne,
chociaż muszę stwierdzić, że dzięki swojemu kształtowi mieści dużo więcej misek, talerzyków itp. niż zwykła taca okrągła.
Miłego weekendu:-)
Kamila
Wyszła super i bardzo przyjemne kolorki :) Ciekawa jestem co zmajstrujesz z tego kosza !
OdpowiedzUsuń♥