Jeszcze na początku stycznia wpadła mi w ręce gruba zasłonka w pięknych pastelowych kolorach, kosztowała grosze, więc ją kupiłam i odłożyłam do kosza z materiałami z myślą, że kiedy tylko się ociepli, a w powietrzu zacznie się czuć wiosnę uszyję z niej nowe poszewki na poduszki. Zasłonka była w fajne geometryczne wzorki w kolorze pudrowego różu, delikatnej mięty, fioletu oraz ciemniejszego szarego. Jak dla mnie idealne barwy, które wnoszą razem ze świeżymi kwiatami trochę wiosny do domu po tej kapryśnej zimie.
Poszewki miały trafić na kanapę dopiero jak zrobi się całkiem ciepło, ale kusiło mnie już żeby je uszyć i wypróbować.
Poduszek w wersji B&W jeszcze się nie pozbyłam ( i chyba szybko to nie nastąpi :-), ale futrzaki wylądowały już w szafie. Jak dla mnie pastele z czarno - białymi poduszkami prezentują się całkiem całkiem, jak myślicie ???
Zdecydowanie stara-nowa kanapa prezentuje się lepiej w odcieniach szarości (przed obiciem była brązowa we wzorki) i szybko można zmienić jej wygląd poprzez dodanie nowych poduszek, praktycznie w każdym kolorze.
Zostało mi jeszcze trochę materiału i się zastanawiam czy doszyć trzecią poszewkę do kompletu czy wykorzystać go jakoś inaczej, jakieś sugestie ??? może mi coś podpowiecie ???
pozdrawiam,
Kamila
Piękne! :) Wcale Ci się nie dziwię, że już okupują kanapę, ja też bym nie wytrzymała :)))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się całe Twoje geometryczne zestawienie na Twojej kanapie!
Śliczny materiał :) - zdradzisz gdzie kupiłaś!
Miłego dnia :)
Marta
Dziękuję, materiał z drugiej ręki, wyprany i przerobiony na poszewki, żałowałam że wpadła mi w ręce tylko jedna zasłonka, bo również przypadł mi do gustu ten wzorek i kolor:-) miłego dnia:-)
UsuńA czyli drugie życie zasłonki :) Szkoda :(, bo piękny!
UsuńA czyli drugie życie zasłonki :) Szkoda :(, bo piękny!
Usuńuszyj serwetkę na ten stolik przed kanapą :)
OdpowiedzUsuńświetnie pasują te poszewki na szarej kanapie :)
fajny pomysł, materiału na serwetkę na pewno wystarczy, dzięki za podpowiedź, pozdrawiam:-)
UsuńŚwietne poduszki, piekne kolory i wzory :))
OdpowiedzUsuńWyjątkowe.
Z racji tego, że w gorącej wodzie jestem kąpana to rozumiem chęć położenia ich szybko na kanapę. Fajnie ją ożywiły :)))
OdpowiedzUsuńFajny wzorek i kolory! Takie trochę azteckie :) Ja pomyślałam o tym samym co Sandrynka czyli o serwetce lub podkładkach na stolik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczne! Moje kolory! <3
OdpowiedzUsuńŚliczne. Sama tydzień temu wymieniałam poduszki:) Z soczysto zielonych na nieco bardziej stonowane. Udało mi się znaleźć poszewki za 3,5zł w markecie w 4 wzorach, idealnie wpasowujących się w wiosenny wystrój;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten aztecki wzór...Super wykonanie poduch...Czekam na więcej z serii uszyte:) Pozdrawiam Kamilko!
OdpowiedzUsuńA mnie zaciekawił ten piękny miętowy dziergany kocyk. Zdradzisz skąd jest? Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńniestety to nie kocyk, tylko narzutka w kolorze miętowym (zdj.1), pozdrawiam:-)
UsuńU mnie właśnie przyszedł czas, aby wymienić poszewki dekoracyjne. Kupiłam ostatnio modele w kwiatowe wzory, bo w końcu idzie wiosna i czas trochę ożywić przestrzeń :D
OdpowiedzUsuń