Dzisiejszy post należałoby powiązać z poprzednim, gdyby nie to, że po sobotnich muffinach zostały tylko okruszki, a patery kupiłam dopiero dzisiaj. Zapłaciłam za nie grosze na targu staroci. Patery mimo, że używane wyglądają jak nowe. Szkoda tylko, że były jedynie dwie sztuki, ale i tak jestem zadowolona z zakupu, ponieważ będą jak znalazł na przyjęcie urodzinowe syna, które już niebawem, bo w czerwcu. Wiele się na nich nie zmieści, ale na pewno będą dodatkową ozdoba stołu :)
Dzisiaj prezentuje je same, ale z pewnością pojawią się jeszcze nieraz w towarzystwie babeczek.
Miłego dnia :)
Kamila
przesłodkie są :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚliczne maleństwa, cudnie będą wyglądały w towarzystwie babeczek :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agness:)
też tak myślę, muszę wkrótce znowu wsiąść się za pieczenie :-)
UsuńFajniutkie :) Już sobie wyobrażam muffinkę na mini paterze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie!
Marta
Urocze i za taką cenę!!!! Będą idealną ozdobą na urodzinowym stole :)
OdpowiedzUsuńna pewno je wykorzystam do dekoracji stołu, pozdrawiam :)
UsuńJakie słodkie :-) Ostatnio robiłam muffiny z bananem (polecam!) :-) i szukałam małej patery żeby zrobić fajne zdjęcia. Chyba tez kiedyś wybiorę sie na taki targ :-)
OdpowiedzUsuńDekoland.blogspot.com
muszę kiedyś wypróbować przepis skoro polecasz :) z bananowych jeszcze nie piekłam:)
UsuńU mnie byłaby to rzecz zbędna, bo takie słodkości znikają szybciej niż bym zdążyła te paterki wyjąć :)))))) ale są fajne, to trzeba przyznać
OdpowiedzUsuńmoje sobotnie muffiny również nie doczekały,żeby się ładnie zaprezentować na paterkach hehe
UsuńPrzeslodkie!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńCudowne te patery! Aż się chce szybko zjadać babeczki, żeby szybko dokopać się do tej pięknej patery ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńCena rzeczywiście oszałamiająca! Bardzo lubie mini paterki, nadają sie nie tylko do babeczke, ale i do wielu innych potraw, któe można w ładny sposób na nich wyeksponować :-) śliczne są!!
OdpowiedzUsuńno tak, cena bardzo okazyjna :)
Usuńjakie one słodziachne! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńTargi staroci to jest to! Są przesłodkie - nie będę odkrywcza. Często, takie kuchenne wyposażenie, znajduję w sklepach typu second hand (?), dziwne ale miewają tam zastawy. Ja swego czasu nabyłam super wiaderko z wkładkami mrożonymi pod winko. Uwielbiam je! Niech tylko ruszy lato i sezon balkonowych rozmówek:) pozdrawia, Paula
OdpowiedzUsuńWkrótce będziesz mogła je wykorzystać, w końcu lato już za pasem , miłego dnia :)
Usuń