Prognoza pogody się sprawdziła i od wczoraj świeci słońce, więc chęci do działania więcej. Tym bardziej, że nic tak nie poprawia humoru jak coś dobrego do zjedzenia. Szalejemy w kuchni z jagodami. Powstają koktajle, lody, racuchy, korzystamy póki są. Przymierzam się również do zamrożenia kilku woreczków jagód, w zimie przydadzą się jako dodatek do ciasta. Na razie przetwarzamy je z dodatkiem cukru, ale może ma ktoś z Was jakiś oryginalny, sprawdzony przepis jak przerobić je inaczej ??? Chętnie skorzystam :)
Miłego weekendu :-)
Uwielbiam jagody, opędzlowałam wczoraj dwie bułki, bez krzty wyrzutów sumienia :) W końcu nie ma ich cały rok. Pogoda, jak zamówiona, tylko dlaczego ja siedzę w bloku??? Buziaki, pozdrawiam, Paula
OdpowiedzUsuńrównież uwielbiam jagodzianki :-)pozdrawiam :-)
UsuńSmaczne! Ja także podpisuję się pod jagodowym love :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Marta
:-)
UsuńAleż pyszności naprodukowałaś :)) U mnie niestety z jagódkami skromniutko, ale świetnie zastępuje je borówka, też pyszna :)
OdpowiedzUsuńU nas dopiero krzaki borówki dojrzewają :-) pozdrawiam :-)
Usuńjejj mnóstwo pysznych jagodowych pomysłów! ja do tej pory niestety tylko raz byłam na jagodach muszę to koniecznie nadrobić :)!
OdpowiedzUsuń