12 grudnia

Trochę świątecznych kadrów z mojej kuchni.

Wczoraj w końcu zniosłam ze strychu dwa pudła z ozdobami świątecznymi i zrobiłam mały przegląd. To co nie nadawało się do użytku od razu trafiło do kosza, a część - głównie ozdób w kolorze czerwonym wylądowało w kuchni. 


Drewniana choinka, którą zrobiłam dwa lata temu wymagała małych poprawek, ale wystarczyło trochę kleju i jest jak nowa. W tym roku trafiła na ścianę w przedpokoju, zaraz przy wejściu do kuchni. Na razie jest bardzo skromnie ubrana, ale myślę, że do Świąt jeszcze się to zmieni.

choinka z drewna, drewniana choinka

Również półeczka z wieszakiem poniżej zmieniła swój wygląd, jak widać opanowały ją skrzaty. Z gałązek świerku zrobiłam na szybko zielony wianuszek, który fajnie ożywia to miejsce.

wianek świąteczny, wianek z choinki





Na blacie kuchennym również zrobiło się świątecznie za sprawą drewnianej choinki i świeżych gałązek.



Z kuchennego stołu zniknęły jesienne dynie, a zastąpił je prosty stroik zrobiony z mchu i białych świec.



Dzisiaj przed nami jeszcze pieczenie pierniczków. Najwyższy czas zabrać się za przedświąteczną produkcję słodkości. Jak co roku część pewnie zostanie zjedzona od razu, a część trafi na choinkę :)

Zanim to nastąpi trzeba się jeszcze wybrać po produkty do sklepu, więc zmykam, a Wam życzę miłego weekendu :)




21 komentarzy:

  1. Piękne świąteczne dodatki :) ale ja oczywiście kukam na czarno białe - je też tu widać - lubię je :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja co roku planuję czarno białe Święta a i tak zawsze trochę czerwieni się wkradnie, pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Uwielbiam ten okres przedświąteczny-oj dajemy wtedy upust swoim pomysłom i wymysłom aranżacyjnym :)A kolor czerwony musi być-u mnie też wkradł się do kuchni ;p W "salonie" trochę bardziej spokojnie :))
    Śliczne dodatki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pokoju dziennym również stawiam na bardziej spokojne barwy, chociaż tradycyjnie choinka w czerwieni stanie, ściskam :)

      Usuń
  3. Ale świątecznie i pięknie u ciebie :) Mój blog Ma i Bla przy okazji zapraszam do siebie na rozdanie :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Kamilko. Ja w tym roku też stawiam na czerwień. Bardzo mi się podobają Twoje dekoracje, zrobiło się już bardzo świątecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale pięknie :) I co za kuchnia ! Widać że mieszka w tym domu kochająca się rodzina

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie, u mnie też czerwień w kuchni, uwielbiam takie święta.Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne dekoracje, a te skrzaty są takie fajne. Mam maszynę do szycia, ale nie mam talentu do szycia takich rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się namęczyłam zanim je uszyłam, ale warto było, pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Bardzo mi się podobają Twoje świąteczne dodatki :)
    Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma to jak klasyka :-) Ja po latach wycieczek w różne kolorystyczne strony, wracam do niezawodnej czerwieni z zielenią :-) Twoje kadry są piękne, już mocno świąteczne, wprawiają w dobry nastrój :-) Pozdrawiam ciepło! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również co roku planuję Święta w innych barwach a i tak zawsze kończy się czerwienią, pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Oczarowały mnie twoje deski, ta z krzyżykiem i czarno biała.Widzę że mamy podobne pomysły.Ale najbardziej urzekł mnie czerwony lampionik.Jest wprost fantastyczny i ma taki niespotykany kształt.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Laterenka wypatrzona na targu staroci, od razu wpadła mi w oko :)
      Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz :-)

Copyright © 2016 Manufaktura Pomysłów , Blogger