23 grudnia

Choinka ubrana,
uszka ulepione,
barszcz dochodzi w kuchni,
prezenty spakowane
dom względnie ogarnięty,
nie pozostaje mi nic innego jak
życzyć Wam Drodzy Czytelnicy,
zdrowych, pogodnych Świąt Bożego Narodzenia,
spędzonych w gronie najbliższych osób
oraz 
spełnienia wszystkich marzeń w nadchodzącym Nowym Roku.


Wesołych Świąt !!!

Kamila




18 grudnia

Aniołki, które przynoszą prezenty - z serii uszyte #16

Aniołki, które przynoszą prezenty - z serii uszyte #16
U nas tradycyjnie 6 grudnia prezenty przynosi Święty Mikołaj, natomiast w wieczór Wigilijny, zaraz po kolacji opuszczamy na chwilę pokój ( nie muszę wspominać, że na tą chwilę synek czeka już od samego rana), w którym stoi choinka, otwieramy szeroko okno i nasłuchujemy czy Aniołek, który zostawia nam prezenty pod choinką już przyfrunął. W ramach wyjaśnienia, okno musi być szeroko otwarte, aby skrzydła anielskie się nie zaklinowały we framudze :-)
Oczywiście nigdy nie udaje się nam zobaczyć tego aniołka i co roku możemy sobie tylko wyobrażać jak wygląda :-)


16 grudnia

Kalendarz.

Kalendarz.
Zabieram się do pieczenia pierników już trzeci dzień i jakoś nie mam natchnienia, wszystkie produkty zakupione leżą i czekają na wykorzystanie, może jak się napatrzę na ludzika z piernika to mi się zachce :-) 
u Was już wysyp pierniczków na blogu, niektóre to małe dzieła sztuki, aż szkoda jeść :-)
mam nadzieję, że ja również niedługo będę mogła pochwalić się moimi :-)


14 grudnia

Choinka DIY.

Choinka DIY.


Witajcie,
dzisiaj wpadam z kolejną mała aranżacją świąteczna. Po prawdziwą, pachnącą choinkę wybieramy się dopiero za tydzień, a do tego czasu zadomowiła się u nas choinka DIY z drewnianych listewek.
Zrobiłam ją już w zeszłe Święta, niestety nie przetrzymała roku i zniosłam ją ze strychu w kilku kawałkach, Wymagała małego liftingu i po ponownym sklejeniu i pomalowani prezentuje się znowu całkiem, całkiem. Tym razem powiesiłam ją na wieszaku w przedpokoju i ozdobiłam minimalnie tj. jedynie światełkami i wydrukowanym napisem.


11 grudnia

Papierowy abażur.

Papierowy abażur.
Witajcie,
dzisiaj wpadam z małym DIY, które udało mi się ostatnio zrobić czyli papierowym abażurem na lampkę, dokładnie ujmując na żarówkę :-)
Do jego wykonania potrzeba jedynie dwa rodzaje bristolu, klej, linijkę oraz troszkę cierpliwości i wolnego czasu.
Pomysł nie jest mój i zaczerpnęłam go TUTAJ, po naciśnięciu na link załaduje się filmik z małym instruktażem jak samodzielnie wykonać taki abażur.
Ja na razie zrobiłam na próbę mniejszą wersję tego pokazanego na filmie i wyszedł całkiem fajnie pomimo tego, że jestem beztalenciem, jeżeli chodzi o składanie form z papieru :-)
Trzeba się tylko pilnować, żeby odmierzać dokładnie linijką wyznaczone odległości, a później równo po liniach zaginać boki trójkątów.


10 grudnia

Gwiazdka z gałązek.

Gwiazdka z gałązek.
Prosta i szybka do wykonania, prezentująca się bardzo efektownie. Wystarczyło sześć jednakowej długości patyków, uciętych z rana w ogrodzie, drucik oraz troszkę białej farby. Po wyschnięciu owinęłam ją lampkami na baterie i gotowe. Prezentuje się tak :-)


04 grudnia

Ciastka dla Św. Mikołaja.

Ciastka dla Św. Mikołaja.
Witajcie,
wczoraj razem z synkiem zabraliśmy się za pieczenie kruchych ciasteczek dla wyjątkowej osoby, która (mamy taką nadzieje) odwiedzi nas w nocy z piątku na sobotę.

Przy okazji wypróbowaliśmy nowy stempelek do ciastek, w ciągu dwóch godzin zapełniliśmy całą puszkę, wiec myślę, że spokojnie starczy dla nas i dla Niego :-)

Jak myślicie skusi się na takie ciasteczka i szklankę mleka podane na skrzacim talerzu ???



01 grudnia

Problematyczny hiacynt.

Problematyczny hiacynt.
Naoglądałam się, napatrzyłam na dekoracje innych, na inspiracje w necie i zachciało mi się też... hiacynta na Boże Narodzenie. Chciałam tylko jedną małą cebulkę, ale okazało się, że tu się sprawa komplikuje, bo nie można jej nigdzie kupić. Zjeździłam za nią trzy kwiaciarnie i dopiero w czwartej dostałam.  W pierwszej pani była zdziwiona, że to przecież wiosenny kwiatek, w drugiej pani była wręcz oburzona i powiedziała wprost, że mi się Święta pomyliły, w kolejne zbyła mnie krótkim "nie ma". 
Musze tylko dodać, że jest to hiacynt niespodzianka :-) bo niestety pani, która mi go sprzedawała, nie potrafiła mi powiedzieć na jaki kolor zakwitnie. Pożyjemy zobaczymy hehe..... no cóż trzeba było od razu kupić choinkę :-)
Jak na razie kolejna świąteczna aranżacja z hiacyntem w roli głównej. Przy okazji wymieniłam wnętrze czarnej ramki, teraz zagościł w niej jelonek.


Copyright © 2016 Manufaktura Pomysłów , Blogger