W tym roku u mnie na wielkanocnym stole zagoszczą stonowane barwy, beże oraz popiele.
Odrobina połysku w postaci miedzianych pisanek i złotych dodatków ożywi całość.
Większość dodatków jest z zeszłego roku, oprócz zajączka ze złotym jajkiem, który kupiłam ostatnio w Pepco.
Świecznik został zrobiony na szybko ze szklanej bombonierki na słodycze. W środku jest sól a wokół świecy ułożone są styropianowe jajeczka.
Resztkami miedzianej farby potraktowałam stary drewniany świecznik oraz wydmuszki zbierane od tygodnia.
Co sądzicie o takiej aranżacji?
Linda mesa. Feliz semana.
OdpowiedzUsuń