Ostatnio tylko takie wpadają mi w ręce. Dziś znowu zamieszkał ze mną kolejny - ten największy, który na razie trafił do kuchni. Najmniejszy typowo biurowy powędrował do pokoju syna, natomiast ten średni zawisł w przedpokoju i mieści drobne rzeczy codziennego użytku takie jak klucze czy okulary.
No, ale żeby nie było, że same czarne albo ich mało :) to z resztki siatki zrobiłam na szybko kolejny. Jednak tego zostawie w takim kolorze jaki jest, póki co wstawiłam do niego doniczke z sukulentem.
Z druciakiem męczyłam się z rana, a teraz przy kawie dużo przyjemniejsze zajęcie. Niebawem 10 urodziny mojego syna. Nie wiem, kiedy to zleciało ! dopiero co nosiłam go na rękach. W związku z tym najwyższy czas pomyśleć o jakiś dekoracjach. Na początku miały być w odcieniu biało - czarnym, ale jednak doszliśmy do wniosku, że trochę koloru nie zaszkodzi. Ostatecznie to urodziny dziesięciolatka, a nie jakieś oficjalne przyjęcie i dorzuciliśmy żółty oraz niebieski.
Wszystkie ozdoby zazwyczaj wykonujemy w domu, tanim kosztem. Sami robimy baner, łańcuchy z bibuły oraz dekoracje do babeczek. Na szczęście syn nie jest fanem, żadnego bajkowego bohatera, wiec talerzyki oraz jednorazowe kubeczki mogą być w dowolnym kolorze.
W planach mam jeszcze kilka pomysłów do zrealizowania m.in zrobienie mapy skarbów oraz piniaty. Do urodzin nie całe dwa tygodnie, ale mam nadzieję, że się wyrobię.
Miłego dnia:-)
Kamila świetnie...u nas będą Transformery, bo Franek stał się ich fanem z dnia na dzień ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) Widzę,że u Ciebie również zapowiada się super zabawa, pozdrawiam:-)
UsuńPiekne te druciane organizatory są, miałam dziś nawet podobne w ręku i wciąz się zastanawiam czy nie kupić :))
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego tygodnia życze.
Dziękuję :-)
UsuńKoszyki są super :) Też mam jeden metalowy w miarę duży. Lubię go. Nie jest czarny, ale ma urok :) Pomysł na gadżety urodzinowe bardzo mi się podoba. Ciekawa jestem piniaty :) Pozdrawiam, zapraszam na Candy, do wygrania królik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Co do piniaty, jeśli tylko uda mi się ją zrobić na pewno wrzucę jakieś zdjęcia,pozdrawiam:)
UsuńDruciaki są super!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne te Twoje druciaki :). Ja też lubię wszelakie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
M.
Dziękuję :-)
UsuńBardzo fajne druciaki, bardzo podoba mi się pomysł z umieszczeniem jednego z nich w korytarzu i trzymanie podręcznych drobiazgów :)
OdpowiedzUsuńWystrój urodzinowej imprezki zapowiada się cudnie :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Dziękuję :-) pozdrawiam :-)
UsuńDruciaki fajna rzecz, bo mają wiele zastosowań i w zasadzie co by do nich nie włożyć świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie w 100%, mają bardzo uniwersalne zastosowanie i świetnie wyglądają w każdym wnętrzu, pozdrawiam:-)
UsuńUwielbiam druciaki. A u Ciebie pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńKoszyki cudne :) Miłych przygotowań.
OdpowiedzUsuńTeż mam słabość do koszyków przeróżnej maści. Twoje nowe nabytki są świetne:)
OdpowiedzUsuńfajne szykowanie przed Toba- uwielbiam robic urodzinki dzieciakom :)
OdpowiedzUsuńa druciaki super