14 kwietnia

Drewniana deska do krojenia.

Dzisiaj kolejny post z serii metamorfozy, mam nadzieję, że jeszcze Wam się nie znudziły :-)
Tym razem również będzie szybkie i przyjemne DIY, w ruch także poszły farby jak poprzednim razem.
Lifting przeszła stara deska do krojenia, która była już trochę porysowana. Po dokładnym jej wyszorowaniu i wysuszeniu pokryłam ją czarną farbą i namalowałam białego plusika. Teraz sprawdza się idealnie jako podstawka np. pod gorący kubek lub po prostu stoi sobie w kuchni i pełni już tylko funkcje dekoracyjne.






Miłego dnia,
u mnie zaczął się słonecznie to i energia do działania jest, oby jak najdłużej, mam nadzieję, że śnieg, deszcz ani wiatr nie przypomną o sobie w najbliższych dniach i będzie można w końcu upchać w szafie płaszcze, kurtki i czapki :-)

do napisania,

Kamila




20 komentarzy:

  1. Świetna dekoracja do biało-czarnej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kamila wyszła kapitalnie...muszę zgapić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł, deska wygląda świetnie :)
    Pozdrawiam Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No deska rewelacja! O wiele lepiej wygląda. Może nic na niej nie pokroisz, ale podać coś czy użyć jako dekoracji można. Śliczna jest.
    Zapraszam na moją nową stronę bloga gdybyryby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajna ta deska po metamorfozie! Świetna dekoracja!

    OdpowiedzUsuń
  6. metamorfoyzy to moja ulubiona tematyka blogowa! fajnie wyszlo

    pozdrawiam
    http://pastelowonabialym.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zmiana z plusem-znaczy się na plus :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczna decha! To nie może być przypadek, że akurat mam farbę czarną, białą i podobną deskę... muszę jej tylko szybko kupić jakąś następczynię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę same plusy, to znaczy plusa! Ale ogromnego ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. mogę odgapić:):):) mogę mogę? cudny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz :-)

Copyright © 2016 Manufaktura Pomysłów , Blogger