Stołek o którym dzisiaj mowa, służy mi już od pewnego czasu i przeszedł kilka metamorfoz, ale jakoś dopiero teraz powstaje o nim osobny post, chociaż już kiedyś pewnie pojawił się gdzieś w tle na zdjęciach przy okazji innych tematów. Niestety nie posiadam zdjęć stołka przed malowaniem i tapicerowaniem, dysponuję jedynie zdjęciem ściągniętym z sieci, więc stołek przed metamorfozą prezentował się mniej więcej tak, jak na fotce poniżej.
Na początku przemalowałam mu tylko nóżki i ubrałam w czarne "skarpetki ". Oczywiście w takim stanie postał w kącie tylko miesiąc, kiedy zabrałam się za dalsze malowanie i obicie siedziska. Na jesień stołek zyskał czarno białe nóżki oraz miękkie siedzenie w kolorze czarnym. Tak było do wczoraj, kiedy wersja b&w znudziła mi się już troszkę i postanowiłam poszaleć z kolorem. Po połaczeniu bieli z niebieskim barwnikiem powstał ładny turkusowy kolorek, którym pomalowałam nóżki.
Stary stołek, który juz trochę przeszedł zyskał nowy image na wiosnę i lato. Nie ma on konkretnego miejsca w domu, chociaż najczęściej stoi w przedpokoju. Kiedy trzeba służy również za dodatkowe siedzisko dla gości lub jako mały stoliczek.
Nie było mnie tutaj ostatnio za wiele, ale mam nadzieję, że w najbliższych dniach się to zmieni.
U nas w końcu zaświeciło słońce, wiec chęci większe niż przez ostatni tydzień, kiedy pogoda nie nastrajała optymistycznie.
Udanego weekendu,
do napisania,
Dla mnie genialnie:) jestem na etapie kompletowania stołków w kuchni i pomyślę, by pomalować stare :) Twój jest piękny. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuje :-)
UsuńO rany,mam takie same taborety w kuchni,już parę lat mają i wymagają metamorfozy ale nie mam na nie pomysłu.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że trochę zainspirowałam,pozdrawiam :-)
Usuńale świetna metamorfoza
OdpowiedzUsuńdziękuję :-)
UsuńWow ale on piekny w tym blekicie! Trudno uwierzyc ze wczesniej wygladal tak smutno :) Usciski
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Bardzo podoba mi się takie przemalowanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam piątkowo!
Marta
dziękuję :-)
UsuńStołek jak nowy :))
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu zycze.
Wzajemnie :-) pozdrawiam :-)
UsuńTo jest takie piękne, że wracam się do zdjęć z 10 razy żeby znów obejrzeć :-) Piękny kolor! i te czarne "skarpetki" :-))
OdpowiedzUsuńmiło mi słyszeć, że się podoba :-) pozdrawiam :-)
UsuńTo niesamowite, jak ze zwykłego sprzętu można stworzyć prawdziwe cudeńko. Trzeba tylko mieć głowę pełną pomysłów, a to ogromny dar. Szczerze podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , Agness:)