Witajcie,
na początku dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim postem. Cieszę się, że drewniane podkładki oraz moja kolekcja kaktusów przypadła Wam do gustu i mam nadzieję, że tak samo będzie z dzisiejszym DIY, które przygotowałam w ciągu ostatnich dni.
Pomysł powstał już w grudniu, dokładnie w momencie, kiedy w piekarniku dochodziły świąteczne makowce, a ja stałam nad koszem z puszką po maku mielonym w ręku. Wyrzucić ??? czy zostawić, bo może się przyda i coś z niej zrobię ??? Jak zwykle moje zbieractwo wzięło górę i puszka trafiła z powrotem do szafki.
Przedwczoraj wyciągnęłam ja już troszkę zakurzoną, umyłam ponownie i zabrałam się do pracy.
W związku z tym zapraszam na małą fotorelację oraz opis jak samemu przerobić puszkę na uniwersalny pojemnik z pokrywką.
Tak jak już wspominałam, puszka może mieć uniwersalne zastosowanie i sprawdzi się w kuchni np. jako pojemnik na ciastka. Co prawda nie jest ona szczelnie zamykana, bo pokrywka jest bardziej na ozdobę, ale u mnie to i tak bez znaczenia, bo słodycze znikają w mgnieniu oka i raczej żadne nie poleżałyby w niej dłużej niż dwa dni :-)
Sprawdzi się również jako pojemnik na kredki w dziecięcym pokoju lub na biurkowe przybory spinacze, zszywki, pinezki itp.
Poniżej kilka fotek pokazujących jak prezentuje się u mnie.
Powiem nieskromnie, że ja jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego i czas poświęcony na metamorfozę puszki nie poszedł na marne, ale jak zawsze z przyjemnością usłyszę Wasze zdanie na ten temat :-)
Miłego dnia,
Kamila
Poniżej kilka fotek pokazujących jak prezentuje się u mnie.
Miłego dnia,
Kamila
pomysł z pokrywką jest rewelacyjny. a żeby była szczelna, można by od spodu pokrywki przykleić jeszcze ze dwie/trzy podkładki tylko odrobinę zmniejszone, prawda? ale to za dużo roboty. w każdym bądź razie pomysł bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńmyślę, że na pewno można by ją udoskonalić, jeśli tylko kupię więcej korkowych podkładek to o tym pomyślę, bo ta była ostatnia jaka mi się plątała po domu, pozdrawiam :-)
UsuńŚlicznie wyszła ta puszka, bardzo podoba mi się pomysł z pokrywką :)
OdpowiedzUsuńakurat wpadła mi w ręce ta korkowa podkładka i mnie olśniło :-)
Usuńdziękuję :-)
OdpowiedzUsuńCudo! Ściągnę jak nic!!!!! pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńproszę bardzo :-) ja jeśli dopadnę znowu jakąś puszkę na pewno dorobię kolejną do kolekcji, pozdrawiam:-)
UsuńKochana efekt końcowy boski:) również byłabym zadowolana!
OdpowiedzUsuńŚciskam:)
Marta
dziękuję:-)
UsuńO jaka piękna! I taki sam mak mam w domu :-) Trójkąty na czasie, b&w również! I pomysł z przykrywką to strzał w 10!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
w takim razie zachęcam do metamorfozy, pozdrawiam :-)
UsuńPadlam! Boska ta puszka!
OdpowiedzUsuńmiło mi :-)
UsuńGenialne! Naprawdę zachwycił mnie ten pomysł, puszka prezentuje się świetnie:) Uściski przesyłam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, również pozdrawiam :-)
UsuńWow! Genialny pomysł! :) Też mam w planach przerobienie puszki :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jaki masz na nią pomysł, czekam na efekt końcowy,pozdrawiam:-)
UsuńJa maluję takie puszki sprejem:) Bardzo ładnie wyszła.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
http://pastelowonabialym.blogspot.com/
dzięki:-)
UsuńSuper pomysł i jaki prosty:) Naprawdę zazdroszczę pomysłu! A ta pokrywka z gwiazdką mega!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post: www.homemade-stories.blogspot.be
dziękuję :-)
Usuń