30 stycznia

Kaktusy i sukulenty oraz nowe - stare drewniane podkładki.

O podkładkach z drewna pisałam już jakiś czas temu. Powstały z pozostałości orzecha, którego obcinaliśmy na jasień. Wtedy pomalowałam krawędzie czarną farbą, a wierzch zostawiłam naturalny.
Przeleżały cała zimę, aż dzisiaj zachciało mi się je pomalować. Więc tak na szybko i od ręki, bez zabawy z szablonami, dwie sztuki zyskały nowy wygląd black& white. Pokryłam je biała farbą i ozdobiłam plusikiem lub iksem, jak kto woli, w zależności od kąta patrzenia. Pozostałe podkładki zostawiłam, niech sobie jeszcze poleżą, jak znam życie i siebie samą na wiosnę zachce mi się pasteli i znowu będę mogła coś zmalować :-)
Dzisiaj przedstawiam je w towarzystwie rodzinki kaktusów i sukulentów, które namiętnie kupuję i hoduję od pewnego czasu. Jak dla mnie są to kwiaty idealne, bo nie trzeba się nim jakoś specjalnie zajmować i można od czasu do czasu zapomnieć je podlać, a one nie obrażą się za to. Tak jak to zrobił fikus benjamin, którego przeniosłam w inne miejsce, a na następny dzień w ramach protestu stracił połowę liści :-)











Miłego weekendu:-)

Kamila

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam kaktusy, nie wymagają dużej opieki a cieszą oko przez cały czas. Sama mam i je uwielbiam bezgranicznie :)))
    Podkładeczki drewniane są również piekne :)
    Przyjemnego dnia życzę, buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz fajną hodowlę :) podkładki - super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kamilko piękna kolekcja :). Wszystko spójne i świetnie się zgrywa ze sobą! W dodatku w moich ulubionych kolorach :)
    Podkładki super!
    Pozdrawiam cieplutko :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  4. Spora kolekcja roślinek :) Również mam kilka kaktusów,jednak ostatnio nieco wymknęły mi się spod kontroli i zaczęły wypuszczać mnóstwo szczepków,których już nie nadążam sadzić. ;/ Podkładki idealnie pasują do rodzinki kaktusów,u siebie jednak wolę takie krążki w całkowicie naturalnym wydaniu,bo mam ogromną słabość do ''surowych' dodatków :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje ukochane kaktusy! Kocham miłością bezgraniczną:) Twoja kolekcja sukulentów jest bardzo ciekawa, a w doniczkach prezentują się znakomicie. Fajnie to wszystko wymyśliłaś!
    Pozdrawiam, Kasia
    Kasmatka

    OdpowiedzUsuń
  6. Podkładki,podkładkami..ale jaka cudowna kolekcja kaktusów! Ślicznie się to wszystko komponuje..

    OdpowiedzUsuń
  7. Super podkładki! A zdjęcia... Maja w sobie magię. Uwielbiam kaktusy na zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaktusy to moje ulubione kwiaty głównie ze względu na koty, które lubią obgryzać roślinki, z kaktusami mają jednak problem:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Proste i efektowne. Świetnie wyszły Ci te podkładki i brawo za upcykling:) Malowałaś zwykłą akrylową farbą?

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam sukulenty, a Twoja kolekcja jest imponująca! te podkładki super:)

    OdpowiedzUsuń
  11. super ta kompozycja sukulentów w białych pojemnikach- bardzo na czasie teraz!

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam sukulenty...mam ich kilka:0 Masz fajne okazy:)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz :-)

Copyright © 2016 Manufaktura Pomysłów , Blogger